Rust Generator Kluczy

Rust Generator Kluczy

Dzisiaj mamy dla was coś specjalnego, graliście w Rusta ? Bo my tak! Dzisiaj mamy dla was program o roboczej nazwie – Rust Generator Kluczy. Rust to sandboksowy survival z widokiem z perspektywy pierwszoosobowej, czerpiący inspiracje z takich tytułów jak Minecraft, DayZ czy S.T.A.L.K.E.R. Za jego powstanie odpowiedzialne jest niezależne studio Facepunch oraz jego założyciel Garry Newman, znany społeczności graczy jako autor aplikacji Garry’s Mod – jednej z najbardziej dochodowych i najpopularniejszych modyfikacji silnika Source. Ale to wszystko chyba już wiecie ? Zapraszamy do sprawdzania naszego programu.

Rust Generator Kluczy


Jak to działa ?

  1. Pobieramy nasz nowy generator kluczy
  2. Wybieramy platformę na której chcemy grać
  3. Klikamy opcje “Generate”
  4. Gotowe.


Rust zabiera nas w brutalny i nieco dojrzały świat. Mój artykuł nie jest jednak recenzją tej gry, ale jedynie chęcią podzielenia się z wami tym, że za 120 złotych na Steamie, przy udziale paru znajomych, popłaczecie się ze śmiechu. Czasami też powściekacie się na współgraczy (dzisiaj gonił mnie jakiś Rosjanin, który na voice chacie krzyczał za mną coś “jebat” i “gawno”, na co ja odkrzyknęłam mu wszystkimi obelgami, których nauczyłam się z youtubowego kanału Life of Boris. Moi współtowarzysze z teamu, słysząc co wykrzykuję, popłakali się ze śmiechu), którzy będą was mordować, gdy tylko znajdziecie coś cennego. Nie szkodzi. Raz oni was, raz wy ich. To naturalna kolej rzeczy w Rust.

Rust – Czy warto ?

Sytuacja z dzisiaj: zbudowaliśmy sobie na szczęście dość stabilną bazę. Podczas gdy na plaży wybudowali się nasi przeciwnicy (w tej grze w zasadzie każdy jest twoim przeciwnikiem, przygotuj się na to). Spróbowaliśmy ich zabić. Nawet się nam udało, ale nie uciekliśmy z łupem i to był nasz błąd. Wrogowie szybko stworzyli sobie system obronny. Zaczęli już zestrzeliwać helikoptery, mają wieżyczki strażnicze i mówimy na ich siedzibę “dom bossa mafii”. Do tego polują na wszystkich próbujących wyłowić jakieś śmieci z morza. Mafia piratów z Karaibów. Absolutnie cudowne. W momencie, w którym piszę ten artykuł mam szczerą nadzieję, że jeszcze nie wysadzili nam naszej wieży maga.


 

4 komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *